(By przejść do bloga, kliknij w obrazek)
[To opowiadanie jest dostępne dzięki pracy Spisu oraz Czytelników, którzy okazali swoje wsparcie]
FRAGMENT:
Położyłem się na boku, obok niego i wpatrywałem się w jego piękną twarz.
Nasze ciała lśniły od potu…
– Dziękuję. – wyszeptał, odwracając się w moją stronę i, nie otwierając oczu, wtulił się w moje ramiona.
– Za co? – zapytałem zaskoczony, obejmując go i przyciągając mocniej do siebie.
– Za bliskość. – odrzekł, przyciskając twarz do mojego obojczyka – Za to, że mogę ci ufać…
Moje serce drgnęło, gardło skurczyło, uniemożliwiając wypowiedzenie słów, które cisnęły mi się na usta.
– Dziękuję. – zdołałem wydyszeć, próbując zdusić w sobie napływające do oczu łzy.
Płakać po seksie.
Kto to widział?
Tom Kaulitz nigdy nie płacze! – upomniałem się w myślach, przyciągając Billa jeszcze bliżej siebie.
Parę łez spłynęło po moich policzkach, ginąc w jego ciemnych włosach.
Nagle rozległo się głośne pukanie do drzwi.
autorka: Angst
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz