Znajdź opowiadanie:

"SĄSIAD"- Mazohyst

(By przejść do bloga, kliknij w obrazek)

FRAGMENT

Za oknem powoli robiło się ciemno, jednak to mnie nie obchodziło - przecież i tak nie miałbym nic do roboty w domu, a tak przynajmniej zacieśniam więzi z nowym sąsiadem. Cholera, jaki on jest przystojny! Tom, mógłbym z tobą zacieśniać nie tylko sąsiedzkie więzi... Bill, skończ, bo zaraz się na niego rzucisz!
- Poczekaj chwilę - powiedział, gdy nastała krótka chwila ciszy. Wstał i podszedł do ogromnego barku, wyciągając z niego czerwone wino i dwie lampki. Z szerokim uśmiechem wrócił na kanapę, a ja chętnie wziąłem od niego lampkę mojego ulubionego alkoholu, od razu upijając spory łyk.
- No, nie tak zachłannie - zaśmiał się, na co uśmiechnąłem się zaczepnie, biorąc kolejny łyk. Usadowiłem się wygodniej na kanapie, nieświadomie przybliżając się do Toma.
- Tom?
- Tak?
- Dlaczego tak właściwie twój przyjaciel się wyprowadził?
Chrząknął nerwowo.
- Właściwie to... - zatrzymał się na chwilę, jakby upewniał się, że go słucham. No przecież słucham, no! - Zerwał ze mną.
Biedny Tommy... Zaraz, co?! Zerwał z nim?! Czyli że... Tak, tak, tak! Nie wiem, jak idiotycznie musiałem wyglądać uśmiechając się od ucha do ucha zaraz po ogłoszeniu przez buszmena, że ktoś z nim zerwał. Co najmniej tak, jakbym się z niego nabijał! Co to, to nie!
- Aha - powiedziałem tylko, próbując opanować szeroki uśmiech pchający mi się na usta. Co on sobie pomyśli!? Błagam, powiedzcie, że jestem w jego typie! - Jesteś gejem? - wypaliłem zupełnie tak, jakby to było najnormalniejsze pytanie na świecie. W sumie było.
Zaśmiał się. Znowu się tak słodko zaśmiał, że mógłbym się rozpłynąć, przysięgam! Tom, niech cię szlag...

autorka: Mazohyst

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.